Spotkaliśmy się w niedzielę 5 lutego z Panem Januszem Wejlerem autorem tomiku  wierszy pt. ?Utwory zebrane?.

Na wstępie wnuczka autora, Patrycja Lewandowska opowiedziała o historii tej publikacji, zrodzeniu się pomysłu zebrania i wydania drukiem wierszy dziadka. Poproszony przez zebranych Pan Janusz przeczytał kilka wierszy oraz opowiedział o wydarzeniach, które wpłynęły na ich powstanie. Jak zawsze w takich przypadkach emocje wyzwalały potrzebę pisania. Raz była to chęć wspierania młodzieży w ich dążeniach do utworzenia klubu, innym razem przeżycia wywołane  dramatycznymi wydarzeniami w Gdańsku w 1981 roku. Wiele ciepłych słów na swój temat usłyszał autor, między innymi od  Jerzego Stempczyńskiego, który przypomniał również, że w wydawanym pod koniec lat osiemdziesiątych ?Gońcu Chodeckim? ukazał się po raz pierwszy wiersz ?Pomnik? i ilustrujący go rysunek Pawła Lewandowskiego.  Wiele miłych słów na temat Pana Janusza Wejlera powiedzieli m.in. Halina Krajewska,  Jadwiga Fijałkowska, Grażyna Wilińska , Maria Lewandowska. Podsumowując wszystkie opinie trzeba powiedzieć; bardzo dobrze się stało, że wiersze trafiły do szerszego kręgu odbiorców, musimy i chcemy promować tak wyjątkowe zdolności i twórczość lokalną. Przypominamy, że tomik zawiera również kilka utworów Antoniego Wejlera, ojca pana Janusza, oraz rysunki Martyny Lewandowskiej, Pawła Lewandowskiego i Tomasza Stanisławskiego. 

Miłą niespodziankę zrobiła nam Pani Jadwiga Matusiak. Ta niezwykle skromna osoba ujawniła bowiem pierwszy raz publicznie, że również od wielu lat pisze wiersze. Przyniosła nawet ze sobą zeszyt z zapisanymi odręcznie utworami. Mimo ogromnej tremy, przeczytała trzy wiersze.

 Bardzo się cieszymy, że spotkania organizowane przez nasze stowarzyszenie mogą stać się miejscem tak niezwykłych wydarzeń, spotkań ludzi o nieprzeciętnej wrażliwości. Systematycznie rośnie grono członków Bractwa. Legitymację członkowską Prezes BMZCh Jan Łukasiewicz wręczył Pani Elżbiecie Lewandowskiej i rozdał kolejne deklaracje kandydatom.